Na skutek dyrektywy Single-Use Plastics, przygotowanej przez Unię Europejską wraz z Radą Europy, do 2025 roku państwa członkowskie UE będą zobligowane do zebrania 77% zużytych butelek PET po napojach, aby następnie poddać je recyklingowi. W 2029 roku poziom tej zbiórki powinien sięgać aż 90%. Tylko szybkie i sprawne wprowadzenie jednolitego systemu zbiórki tych odpadów jednorazowych pozwoli sprostać wymaganiom unijnym oraz uchroni Polskę przed zapłaceniem wielomilionowych kar.

Decyzją Rady UE nr 2020/2053 z 14 grudnia 2020 r. od 1 stycznia przyszłego roku wprowadzony zostaje tzw. Plastix Tax (a właściwie Plastic Levy), czyli opłata od tej części opakowań wytworzonych w kraju członkowskim, która nie została poddana recyklingowi. Ma ona zmusić kraje członkowskie do zwiększenia ilości przetwarzanych tworzyw. Państwa UE, w tym Polska, zostały zmuszone zapłacić 800 euro kary za każdą tonę nieprzetworzonych opakowań z tworzyw sztucznych, które zostały wprowadzone do obiegu w ciągu roku. Kolejne kraje w szybkim tempie wprowadzają rozwiązania, które pozwolą sprostać nowym wymaganiom, a tym samym uniknąć kosztownych konsekwencji. Jest to proces niezwykle skomplikowany i wymaga dostosowania do każdego rynku. Warto więc wyciągnąć lekcje i oprzeć się na doświadczeniach naszych sąsiadów – zarówno samych państw UE, jak i firm zaangażowanych w ten proces. W ten sposób ścieżka do efektywnego zamknięcia obiegu tworzyw sztucznych w Polsce będzie nieco bardziej otwarta.

Aby system depozytowy był efektywny, powinien opierać się na czterech filarach: wydajności, wygodzie, odpowiedzialności producenta oraz integralności systemu.

Źródło: https://www.chemiaibiznes.com.pl/